Senat odrzucił prezydencki wniosek o referendum

Dziś głos obywateli przegrał z partyjniactwem. Z interesem politycznym Platformy Obywatelskiej - stwierdziła Beata Szydło po ogłoszeniu informacji iż Senat odrzucił wniosek o przeprowadzenie 25 października 2015 referendum.

Za przeprowadzeniem referendum zagłosowało 35 osób, 2 wstrzymało się od głosu, natomiast 53 głosowało przeciw, w tym każdy z senatorów Platformy Obywatelskiej.

- Polaków nie interesuje, kto jest na listach Platformy Obywatelskiej, Polaków nie interesują te szopki, które od kilku miesięcy pani premier i jej rząd wyczynia, jeżdżąc po kraju i opowiadając różne rzeczy. I to był dzisiaj sprawdzian, czy te podróże po kraju, czy te spotkania z Polakami są rzeczywiście szczere i czy są uczciwe, czy tylko i wyłącznie chodzi o kampanię wyborczą. I obnażono dzisiaj, senatorowie Platformy obnażyli ten plan: chodzi tylko o utrzymanie się u władzy i tylko o to, żeby Platforma przetrwała- mówiła Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości.
Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera zwróciła uwagę na karygodne zlekceważenie przez senatorów partii rządzącej głosów milionów Polaków.

- (…) 6 milionów podpisów obywateli po raz kolejny zostało zmielonych. Platforma to partia władzy, która myśli tylko o własnym interesie. Ja państwu deklaruję, że jeżeli zaufacie nam i Prawo i Sprawiedliwość będzie brało odpowiedzialność po wyborach, to my będziemy z wami, będziemy z obywatelami, to my was będziemy słuchać i słyszeć co do nas mówicie. Bo to obowiązek każdego polityka i to był test czy Kopacz „słucha, rozumie, pomaga” i pokazała jak słucha i rozumie. A pomaga tylko swoim partyjnym towarzyszom - punktowała.
Zbulwersowany decyzją Senatu był również przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

- Moi drodzy jesteśmy tutaj bo to nasz obowiązek. Już nie mamy żadnych wątpliwości co do obecnej ekipy rządzącej, wobec Platformy i PSL. Obywatelskość mają w nosie, obywateli mają w nosie. Mało tego, nie szanują decyzji pana prezydenta Rzeczypospolitej, a uszanowali decyzję swojego kolegi partyjnego. Nie chcą uszanować decyzji 6 milionów obywateli. To jest skandal, to jest niedopuszczalne. Panowie senatorowie Platformy Obywatelskiej, my was za to rozliczymy! 25 października już nie potrzeba cudu. Społeczeństwo wyciągnie z tego wnioski i rozliczymy wasze rządy. Nie czteroletnie, a ośmioletnie. Pani premier gdzie pani słowa: słucham, rozumiem, pomagam. Gdzie one są? Precz z Platformą - to trzeba dzisiaj powiedzieć - oświadczył.

- Rozliczymy wszystkich, każdego kto źle głosował w sprawach społeczno-politycznych. Władza jest po to i rządzący sprawują władzę w imieniu społeczeństwa, nie przeciwko społeczeństwu. Będą nas atakować, to znaczy, że się nas boją - podsumował Piotr Duda.